Porady

Na początku związku czy małżeństwa jest jak w bajce: mężczyzna i kobieta nie widzą poza sobą świata i wystarczy maleńka iskra, by rozpalić pożądanie. Po kilku, kilkunastu latach razem codzienne obowiązki i rutyna przejmują kontrolę nad życiem i coraz trudniej jest wskrzesić namiętność, jaka towarzyszyła wam podczas pierwszych randek. Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście, ale wymaga codziennej pracy i zaangażowania w związek. Gdy wypełnicie te zalecenia, znowu zyskacie satysfakcję płynącą ze wspólnego życia.

Wygrajcie z codziennością: podejmujcie nowe, wspólne aktywności

Praca, dom dzieci… Obowiązki bywają przytłaczające i w efekcie nie macie już minuty czasu dla siebie. Rodzą się pretensje, obojętność, a w sypialni na dobre zapanowała cisza. Jak to zmienić? Obok zwykłego, codziennego skupienia na domowych czynnościach starajcie się pamiętać o uczuciach, które połączyły was na początku wspólnej drogi. Doskonałym sposobem jest znalezienie wspólnego hobby albo po prostu podejmowanie aktywności, które cieszą was oboje. Sprawi wam to nie tylko radość, ale także wspomoże wydzielanie przez mózg hormonu nazywanego dopaminą, który odpowiada za uczucia przypominające stan zakochania.

Jak za starych, dobrych czasów: umówcie się na randkę

Gdy partnerzy mieszkają razem, potrzeba wychodzenia na randki przygasa, aż w końcu jedynym wspólnym wyjściem stają się… sobotnie zakupy w supermarkecie. Zadbajcie o to, by do tego nie dopuścić i co jakiś czas umawiajcie się na spotkanie. Możecie razem wyjść z domu, ale jeszcze ciekawszym sposobem jest osobne szykowanie się na randkę. Istnieje wtedy możliwość zaskoczenia mężczyzny strojem, fryzurą lub makijażem, a kobiety – bukietem pięknych kwiatów, jak niegdyś kupowanych w kwiaciarni na rogu. Taka randka wniesie szczyptę tajemnicy w związek i podniesie temperaturę uczuć. Eksperci z naszej poradni SPPS zalecają także wysyłanie sobie czułych wiadomości w ciągu dnia czy odnoszenie się do siebie z czułością. To drobny gest, ale dzięki niemu podtrzymacie namiętność w swojej relacji.

Zadbajcie o siebie nawzajem, szczególnie w sypialni

Zastanówcie się, czy powodem ochłodzenia w waszym związku nie są odmienne oczekiwania seksualne. Człowiek zmienia się na przestrzeni lat i to, co było aktualne na początku, teraz wcale nie musi być przyjemne. Zdarza się też, że partnerzy w milczeniu przyjmują oczekiwania drugiej osoby za swoje po to, by jej sprawić radość i jednocześnie zapominają o sobie. W efekcie nie odczuwają przyjemności, a co za tym idzie, nie dążą do zbliżeń. Rozwiązaniem okaże się tutaj wykwalifikowany seksuolog z poradni SPPS, który pozna Wasze zdanie, oczekiwania oraz ich źródło. Dzięki profesjonalnej pomocy będziecie mogli na nowo cieszyć się udanym pożyciem seksualnym. Warto pamiętać, że kluczem do satysfakcji jest przede wszystkim wzajemne zrozumienie i otwarta rozmowa.