Czy pożądanie to porywające uczucie miłosnego uniesienia, które pcha nas w ramiona osoby partnerskiej? Nie podniecam się na zawołanie, czy to jest okej? Moja osoba partnerska może uprawiać seks zawsze i wszędzie, ja potrzebuje konkretnego kontekstu, co jest ze mną nie tak?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań dotyczących pożądania znajdziecie w tym artykule.
Pożądanie czym właściwie jest?
Bazując na mainstreamowym podejściu do seksualności, możemy mieć przeświadczenie, że pożądanie to obezwładniająca chęć podjęcia aktywności seksualnej z daną osobą. To ten moment, w którym nic poza seksem dla nas nie istnieje. Taki rodzaj pożądania to tylko jedna z opcji, jaką nasz system pobudzenia seksualnego dysponuje. Nazywamy ją pożądaniem spontanicznym. A co jeżeli z czasem trwania relacji takie pożądanie zaczyna pojawiać się w mniejszej intensywności? Gdy zatrzymamy się chwilę przy tym w jakich momentach uprawiamy seks, może okazać się, że czasami ochota i pragnienie pojawi się w trakcie trwania sensualnego masażu czy czułych pieszczot. Taki rodzaj pożądania nazywa się pożądaniem responsywnym.
Pożądanie responsywne, czyli jakie?
Jest to rodzaj odczuwania ochoty na seks, która pojawia się w trakcie podjętej już aktywności seksualnej. Uruchamia się ona podczas dostawania seksualnej przyjemności. Czyli w pierwszej kolejności pojawia się aktywność seksualna, która potem wyzwala uczucie pożądania.
Czy warto wiedzieć co wyzwala moje pożądanie responsywne?
Nauka tego, co na mnie działa i co mnie podnieca pozwala odnaleźć jakie konkretne aktywności i stany powodują, że chce uprawiać seks. Mówimy tutaj zarówno o konkretnych praktykach seksualnych jaki i okolicznościach, które mogą sprzyjać podnieceniu. Gdy je rozpoznamy, możemy skupić się na tworzeniu większej ilości seksualnych kontekstów.
Jaka jest różnica pomiędzy pożądaniem spontanicznym i responsywnym? Czy któreś z nich jest “lepsze”?
Pożądanie spontaniczne to takie, które pojawia się nagle. Jest to sygnał, który mówi “chcę uprawiać seks”. Może on się pojawić nawet bez erotycznego kontekstu. Głowa wysyła sygnał do ciała, które może zareagować erekcją czy zwiększoną lubrykacją pochwy. Natomiast z pożądaniem responsywnym jest na odwrót. Pożądanie pojawia się jako odpowiedź na przyjemne doznania płynące z ciała. Co ważne, żadne z tych obu rodzajów pożądania nie jest ani lepszy ani gorszy. Oba z nich występują naturalnie i w obu przypadkach niezwykle ważny jest kontekst! Drogi do osiągnięcia seksualnej satysfakcji mogą być różne, jednak cel zawsze pozostaje ten sam.
Praca warta zachodu – pożądanie responsywne.
Pamiętajmy, że jeżeli chodzi o wzbudzanie pożądania responsywnego ważny jest czas i wytrwałość. Pomocne może okazać się prawdziwe i szczere zaangażowanie wszystkich osób partnerskich, których celem jest trwałe połączenie relacyjne poprzez seksualne praktyki. Wzajemny szacunek i zrozumienie może okazać się kluczem do sukcesu. Duży nacisk należy również położyć na kwestie związane ze świadomą zgodą. Trzeba mieć na uwadze, że nawet w trakcie testowania seksualnych przyjemności, osoby mogą wycofać się z seksu i to też jest okej. W takich sytuacjach pomocne może okazać się nauka czerpania przyjemności z “tu i teraz”. Pojawienie się frustracji czy rozczarowania, może dać odwrotny efekt od oczekiwanego. Pamiętajmy, że każdy krok jaki zrobimy w stronę eksplorowania przyjemności może okazać się pomocny dla pogłębienia intymnej relacji.
Źródła:
Emily Nagoski “Ona ma siłę Przełomowy poradnik o seksualności kobiet”
https://proseksualna.pl/seks/pozadanie-responsywne/
ARTYKUŁ NAPiSAŁA NASZA PSYCHOLOŻKA I EDUKATORKA SEKSUALNA
Maja Jakóbczyk
Umów wizytę
Telefon: 728 856 552
e-mail: kontakt@spps.pl